Józefat Ignacy ŁUKASZEWICZ

28,750.00 zł

Akwarela, papier; 25 x 19,5 cm

Józefat Ignacy ŁUKASZEWICZ

1789 Żyżmory – 1850

Malarz, uczeń J. Rustema na Uniwersytecie Wileńskim, żołnierz napoleoński, po 1813 r. osiadł w Warszawie. Tu uczył się u J. Kosińskiego oraz A. Brodowskiego i A. Blanka w Oddziale Sztuk Pięknych Uniwersytetu Warszawskiego. W latach 1819-1830 nadworny malarz W. ks. Konstantego, na którego zlecenie malował żołnierzy, rewie wojskowe i sceny wojenne. Portrecista, zajmował się także miniaturą i malarstwem religijnym, a po 1830 r. również pejzażowym.

Wielki książę Konstanty sportretowany został w mundurze z cygarem w ustach. Stoi przed kominkiem w Sali Lustrzanej Belwederu w Warszawie. Ten usytuowany na terenie Łazienek pałac został przebudowany w latach 1818-22 na rezydencję księcia.

Konstanty Pawłowicz Romanow  (1779 – 1831)  był drugim synem cara Pawła I, młodszym bratem cara Aleksandra I, starszym cara Mikołaja I. W 1814 r, gdy na mocy postanowień kongresu wiedeńskiego powstało Królestwo polskie związane unia personalną z Rosją, został naczelnym dowódcą Wojsk Polskich i faktycznym namiestnikiem cara w Polsce. W 1823 roku zrezygnował z praw do tronu rosyjskiego, przysługujących mu na wypadek bezpotomnej śmierci starszego brata. Przyczyną rezygnacji był ślub w 1820 z polską hrabianką Joanna Grudzińską. Akt rezygnacji był utrzymywany w tajemnicy. Niemniej w 1825, po śmierci Aleksandra I, Mikołaj wysłał jednak do niego wiadomość wzywającą do wstąpienia na tron, tytułując go cesarzem Konstantym I. Ten odmówił wtedy ponownie, pozostając w Warszawie. Formalnie od 27 listopada do 14 grudnia 1825 był cesarzem Rosji.

Ponieważ dwór carski nie wiedział o rezygnacji Konstantego z praw do tronu, tuż po śmierci cara Aleksandra I, w grudniu 1825 roku, przedwcześnie zlecono wybicie monet o nominale 1 rubel, z wizerunkiem nowego cara Rosji – Konstantego I. Gdy okazało się, że carem zostanie Mikołaj, urzędnicy z Ministerstwa Finansów ukryli wybite próbnie monety oraz narzędzia mennicze do ich produkcji. Ocalało tylko pięć egzemplarzy.